Pięć rzeczy, które powinieneś sprawdzić przed sezonem 0
5 RZECZY KTÓRE POWINIENEŚ SPRAWDZIĆ PRZED SEZONEM

  Początek wiosny to idealny moment na przypomnienie najważniejszych rzeczy, od których powinno się zaczynać każdy sezon. Tym bardziej, że mało „motocyklowa” marcowa aura wciąż daje nam trochę czasu na przeprowadzenie wszystkich prac bez pośpiechu i w staranny sposób.

  Pierwsza wątpliwość, z jaką spotykamy się najczęściej w rozmowach z naszymi klientami dotyczy tego, czy na wiosnę trzeba cokolwiek robić, skoro ubiegłoroczny sezon zakończyło się dokładnym „przeglądem”, wymieniło olej (o zaletach i wadach wymiany oleju przed zimą napisaliśmy w innym tekście), umyło silnik, nasmarowało łańcuch i przykryło motocykl szczelnym pokrowcem. W teorii kilka miesięcy stania nie powinno doprowadzić do pojawienia się żadnych problemów, ale wszyscy wiemy, że teoria teorią, a w praktyce może się wydarzyć absolutnie wszystko. Naszym zdaniem rozpoczęcie sezonu bez sprawdzenia, czy z ukochaną maszyną nic się nie stało, to zwykłe proszenie się o kłopoty.

Co w takim razie powinno się zrobić przed pierwszą, dłuższą jazdą w nowym sezonie? I czy kolejność przeprowadzanych prac ma znaczenie? Naszym zdaniem tak, ponieważ nie tylko ułatwia to cały proces, ale również pozwala zmniejszyć ryzyko przegapienia jakiegoś zagrożenia.

 

1. Czyszczenie i pielęgnacja

Z różnych powodów nie zawsze udaje się odpowiednio zabezpieczyć motocykl na zimę (mamy tu na myśli takie podstawowe czynności, jak umycie, przesmarowanie i zakonserwowanie).  Jeżeli tak właśnie było w twoim przypadku, umyj dokładnie cały motocykl w każdym możliwym zakamarku, a następnie obejrzyj go dokładnie w poszukiwaniu wszelkich możliwych wżerów czy innych, równie niepokojących rzeczy. W przypadku motocykli, które umyto i dobrze zabezpieczono na koniec sezonu do przeprowadzenia wzrokowej oceny stanu powinno wystarczyć porządne odkurzenie i przetarcie czystą szmatką.

 

2. Stan techniczny układu napędowego

Po wyczyszczeniu całego motocykla warto zainteresować się stanem technicznym łańcucha. Szukamy przede wszystkim śladów korozji oraz innych, które mogłyby sugerować, że nadaje się on już do wymiany. Jeżeli nie znajdziemy żadnych niepokojących oznak, to dobrym pomysłem będzie umycie go jednym z wielu dostępnych na rynku środków chemicznych lub używaną już przez naszych dziadków zwykłą naftą. Mycie łańcucha to też dobry moment na sprawdzenie, czy któreś z ogniw nie zablokowało się na łączeniu. Następnie przesmaruj cały łańcuch smarem ( o tej czynności warto pamiętać i robić ją regularnie przez cały sezon, za co łańcuch na pewno odwdzięczy się dłuższą żywotnością oraz cichszą pracą). Na sam koniec warto odpowiednio wyregulować naciąg łańcucha, korzystając z informacji znajdujących się w książce serwisowej każdego motocykla.

 

3. Źródło zasilania - akumulator

Akumulator to jeden z tych elementów, których pozostawienie samym sobie na całą zimę w nieogrzewanym pomieszczeniu niemal na pewno będzie oznaczało potrzebę ich wymiany. Wszystko okaże się po podłączeniu akumulatora do prostownika i sprawdzenie napięcia spoczynkowego, które w pełni sprawnej baterii powinno wynosić 12,6- 12,7 V.

 

4. Układ smarowania

Wymiana oleju, a właściwie termin przeprowadzenia tej operacji, to jeden z najczęściej poruszanych przez motocyklistów tematów, dlatego też poświęciliśmy mu oddzielny artykuł, który znajdziesz TUTAJ. Bez względu jednak na to, którą z metod stosujesz pamiętaj o tym, by przy każdej wymianie oleju wymieniać też filtr, którego zakup nie wiąże się z dużym nakładem finansowym.

 

5. Układ hamulcowy

Sprawdzanie hebli warto zacząć od płynu hamulcowego oraz stanu technicznego przewodów hamulcowych. Nie oszukujmy się, nawet najwolniejszy motocykl to wciąż maszyna rozwijająca stosunkowo dużą prędkość (o zwrotności i wykonywanych często rozmaitych manewrach nie wspominając), warto więc zadbać aby ten układ był w perfekcyjnym stanie. Jeżeli widzimy, że przewody są w słabym stanie technicznym, są popękane lub noszą inne ślady zużycia, to obowiązkowo trzeba je wymienić na nowe (warto pomyśleć w tym momencie nad trwalszymi i bardziej niezawodnymi przewodami w stalowym oplocie). Następnie trzeba skontrolować jakość płynu hamulcowego – jeżeli jest mętny i gęsty należy go bezwzględnie wymienić! – oraz zadbać o jego odpowiedni poziom w zbiorniczkach.
Sprawdzanie układu hamulcowego kończymy oceną grubości klocków i tarcz hamulcowych. Wyraźnie cienka warstwa okładziny lub minimalna grubość tarcz (wartość tę znajdziemy zazwyczaj na samych tarczach) to również znak, że czeka nas kolejna inwestycja.

 

...Kilka pozostałych spraw, o których także warto pamiętać

Nadszedł czas na sprawdzenie stanu zawieszenia. Upewniamy się, że lagi nie ciekną oraz w jakiej kondycji są uszczelniacze. Następnie warto skontrolować jeszcze filtr powietrza (wymiana lub czyszczenie) oraz przesmarować dokładnie wszystkie linki. Przedsezonową kontrolę stanu technicznego naszego ukochanego sprzętu kończymy sprawdzeniem ciśnienia w oponach oraz czy światła i kierunki działają poprawnie.

 

To już. Tak przygotowanym motocyklem możemy z czystym sumieniem wyjechać na pierwsze wiosenne rundy wkoło komina. Pamiętaj tylko, że „nasz” sezon dopiero rusza i kierowcy samochodów zdążyli już odzwyczaić się od naszej obecności na ulicach. Dodatkowo ulice wciąż pełne są jeszcze zalegającego po zimie piasku oraz innych przeszkód, które sprawiają, że rozpoczęcie sezonu musi być przeprowadzone z głową i odpowiednią dozą rozwagi.

 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
projekt i realizacja: Maxsote - profesjonalne sklepy internetoweoprogramowanie: Shoper
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium